Pamiętasz czasy, gdy byłeś jeszcze studentem lub gdy rozpocząłeś pierwszą pracę? Zapewne nie przynosiła Ci ona kokosów, ale mimo wszystko udawało Ci się tak zaplanować wydatki, żeby wystarczyło na wakacyjny wyjazd ze znajomymi, na letni festiwal muzyczny i weekendowe wyjście do pubu. Musiałeś się trochę nagimnastykować, żeby było Cię stać na te przyjemności, ale w końcu wymagań też nie miałeś wysokich. Możliwe, że mieszkałeś w wynajmowanym mieszkaniu, zakupy spożywcze robiłeś w dyskoncie, a umowę na abonament telefoniczny przestudiowałeś pięć razy, aby upewnić się upewnić, czy na pewno nie ma w niej żadnych kruczków i nie zapłacisz więcej, niż zaplanowałeś.https://wwwtest.generali-investments.pl/index.php/contents/display-article/banki-spoldzielcze/inflacja-stylu-zycia-%E2%80%93-gdy-luksus-powszednieje-a-apetyt-wciaz-rosnie
Kwestie demografii od lat spędzają sen z powiek polskim statystykom i ekspertom od rynku pracy. W latach 2008-2018 liczba osób w wieku powyżej 65 lat wzrosła w Polsce o 3,6%, podczas gdy liczba dzieci w wieku 0-14 lat zmalała z 15,5 do 15,2% . Przez ostatnie dwa lata sytuacja nie uległa poprawie, a rząd oficjalnie przyznał, że program 500+ przy wszystkich swoich zaletach nie wpłynął pozytywnie na wzrost dzietności.https://wwwtest.generali-investments.pl/index.php/contents/display-article/banki-spoldzielcze/nowe-prognozy-demograficzne-dla-swiata