Akcje nadal w górę

Trwa dobra koniunktura na giełdach zapoczątkowana pod koniec marca tego roku. Na warszawskim parkiecie nadal królują małe i średnie spółki. SWIG80 pozostaje najsilniejszym indeksem, ale w ostatnich tygodniach nastąpiła zmiana na pozycji wicelidera. Dotąd zajmował ją MWIG 40, wyprzedzony przez WIG20.

Siłą napędową tej zmiany rankingu okazały się spółki energetycznei wydobywcze. Ciekawym przypadkiem jest tu KGHMSA. Miedziowemu gigantowi, oprócz zwyżkujących cen miedzi, sprzyja gwałtowny wzrost cen srebra spowodowany rozwojem epidemii koronawirusa w krajach, które są największymi eksporterami tego kruszcu. Rosną również ceny miedzi, ale niestety potencjalne zyski z tego tytułu częściowo niweluje umacniająca się złotówka. Rozpoczął się sezon raportowania spółek giełdowych i choć w wielu sektorach emitenci zanotowali spadki dochodów, to są one mniej dotkliwe niż prognozowano.

Pozytywnymi wstępnymi wynikami za drugi kwartał 2020 roku zaskoczyła na przykład spółka LPP. Mimo, że ze względu na obostrzenia spowodowane epidemią koronawirusa, spodziewano się bardzo dużych spadków przychodów, to skończyło się na wyniku niższym od ubiegłorocznego tylko o 10%. Jednym z czynników mogła tu być rosnąca sprzedaż online, która już teraz stanowi około 1/3 obrotów tej firmy. Znaczące jest też zachowanie konsumentów, którzy zdają się wracać do zwyczajów zakupowych sprzed pandemii dużo szybciej niż oczekiwali analitycy oraz inwestorzy giełdowi.

Na giełdach światowych zdecydowanie wyróżniają się spółki innowacyjne, oparte na nowych technologiach, dla których koronawirus okazał się bodźcem do szybszej ekspansji, umocnienia pozycji dominującej w swoich sektorach oraz penetrowania nowych nisz rynkowych. Właśnie akcje takich emitentów, prężnie działających w sektorach nowej ekonomii, są bardzo zyskownym składnikiem portfeli inwestycyjnych.