Ile może kosztować samochód? Porównanie z okazji Dnia bez Samochodu.
W związku ze zbliżającym się Dniem bez Samochodu, przygotowałam wpis z podsumowaniem oszczędności, jakie może dawać rezygnacja z auta. Czy wiesz tak naprawdę, ile może kosztować samochód? Zobacz, co można zrobić z zaoszczędzonymi pieniędzmi.
Dzień bez Samochodu 2018
W Polsce i na świecie święto to obchodzone jest zawsze tego samego dnia – 22 września. Ma ono promować korzystanie z innych środków transportu, które są przyjazne dla środowiska. Z tego właśnie powodu niedawno tu na stronie pojawił się wpis, który pokazuje zalety poruszania się rowerem do pracy. W tym roku Dzień bez Samochodu wypada w sobotę (22 września).
W Polsce Dzień bez Samochodu obchodzony jest od 2004 roku, pod patronatem Ministerstwa Środowiska.
Jakie samochody najczęściej kupujemy?
W Polsce statystycznie najwięcej samochodów ma od kilku do kilkunastu lat i osiąga wartość do 20 tys. zł.
Według serwisu Otomoto, Polacy najczęściej szukają samochodów w przedziale wiekowym od 3 do 8 lat. Zdecydowana większość zapytań znajduje się w granicach od 15 do 30 tys. zł.
Z badań wynika, że w całym 2017 roku w Polsce zarejestrowano ponad 930 tys. używanych samochodów. Według wyliczeń Instytutu Samar w ubiegłym roku na 1 nowe auto przypadało 5,75 samochodów używanych (wyliczenia dotyczą wszystkich rejestracji pojazdów w Polsce w 2017 roku dla osób fizycznych).
Ile może kosztować samochód?
Statystyki nie kłamią, dlatego do tych obliczeń przyjmijmy „polskiego średniaka. ” Czyli auto kilkuletnie o wartości 15 tys. zł. Ile może kosztować samochód należący do większości Polaków?
Ubezpieczenie
W raporcie mfind.pl obliczono średnie stawki ubezpieczenia komunikacyjnego OC w osiemnastu dużych miastach. I tak średnia cena ubezpieczenia OC na początku 2018 roku wynosiła 1032 zł. Średnia zaś za całe półrocze 2018 wynosi obecnie 983 zł. Średnią zawyżają jak wiadomo wyniki i stawki uzyskane dla młodszych kierowców i tych pozbawionych zniżek. OC dla młodego kierowcy może kosztować nawet 2000 zł rocznie! Na wysokość tego ubezpieczenia wpływ mają także inne parametry jak miejscowość, marka i model samochodu.
Oprócz obowiązkowego OC spora część kierowców decyduje się także na dodatkowe ubezpieczenie AC. Auto Casco to dobrowolne ubezpieczenie komunikacyjne. Korzystając z tego ubezpieczenia możemy liczyć na to, że ubezpieczyciel pokryje koszty wypadku spowodowanego z naszej winy, bądź wypłaci odszkodowanie w wypadku kradzieży samochodu. Koszt takiej polisy również jest uzależniony od rodzaju samochodu, od posiadanych zniżek czy zakresu ochrony. Standardowo za „polskiego średniaka” płacimy za pakiet OC+AC kwotę pomiędzy 1000 a 2000 zł. Przyjmijmy zatem średnią 1500 zł.
Koszty serwisowe
Oprócz ubezpieczeń do kosztów utrzymania samochodu trzeba doliczyć wartość podstawowego serwisu i koszt przeglądu rocznego (100 zł). Taki serwis plus podstawowe naprawy dotyczą rzeczy, które podlegają eksploatacji. Czyli coroczny serwis klimatyzacji, wymiana opon x2 w roku (plus zakup nowych raz na 2–3 lata), wymiana płynów i olejów razem z filtrami plus proste naprawy (klocki hamulcowe itp.). Na to należy przeznaczyć ok. 1500 zł rocznie. Oczywiście do tych obliczeń nie bierzemy pod uwagę dużych napraw i poważnych usterek.
Paliwo
Statystyczny Polak przejeżdża autem 20 tys. km rocznie. Załóżmy, że nasz statystyczny polski samochód należy do serii ekonomicznych aut. W dodatku należy on do właściciela, który potrafi ekonomicznie prowadzić, bo przyjmijmy – w Polsce takimi jesteśmy kierowcami. Dzięki temu możemy przyjąć standardowe spalanie na poziomie 5l/100 km. Czyli to może oznaczać, że rocznie każdy z nas przepala jakieś 1 000 litrów paliwa. Licząc to po wartości 4,80/l benzyny, paliwo kosztuje nas jakieś 4800 zł rocznie. Według raportu „Polak w drodze” zdecydowana większość z nas deklaruje wydatki za paliwo właśnie na poziomie ok. 400 zł miesięcznie.
Ile kosztuje utrzymanie auta – podsumowanie
Analizując wszystkie podstawowe koszty, możemy wywnioskować, że standardowy polski średniak kosztuje nas jakieś 7800 zł (1500+1500+4800). Do tego pewnie jeszcze większość z nas mogłaby doliczyć koszty parkingów, myjni i wydatków potrzebnych na pewne środki kosmetyczne do samochodu. Dzięki temu możemy przy lekkich wiatrach doliczyć to jako dodatkowy roczny koszt na miarę minimum 500 zł.
To wszystko daje nam standardowy roczny koszt utrzymania samochodu na poziomie 8300 zł (7800+500).
Skoro już wiesz, ile może kosztować samochód, to sprawdźmy teraz, co możemy zrobić z takimi oszczędnościami.
Oszczędzanie zamiast samochodu
A gdyby tak te pieniądze przeznaczyć na konto oszczędnościowe, lokatę albo kupić jednostki funduszy inwestycyjnych? Corocznie moglibyśmy zwiększać nasze oszczędności o ponad 8 tyś. zł, biorąc pod uwagę tylko i wyłącznie pieniądze w ramach samochodu. Do tego nasz kapitał mógłby wynieść już w pierwszym roku 23 300 zł (15 tys. wartość zakupu auta + 8300 zł opłaty w pierwszym roku).
Gdybyś zatem zrezygnował z zakupu auta i wpłacił 23 tyś. na oszczędności, mógłbyś np.:
- Założyć konto oszczędnościowe. Standardowe oprocentowanie na poziomie 2 proc. Kapitalizacja miesięczna. Zysk po roku = 375 zł
- Założyć lokatę. Standardowe oprocentowanie roczne na poziomie 3 proc. Kapitalizacja roczna. Zysk po roku = 559 zł
- Kupić jednostki funduszy inwestycyjnych. Przewidywana stopa zwrotu na poziomie 4 proc. Możliwy zysk po roku = 745 zł.
Powyższe zakładane zyski są tylko przykładowe i opierają się na bardzo podstawowych założeniach, mających na celu pokazanie możliwych korzyści. Niemniej są to kwoty netto, czyli już takie po odjęciu podatku. Należy pamiętać, że idąc tym tropem, w kolejnym roku moglibyśmy zwiększyć nasze oszczędności o kolejne 8 tys. (w ramach braku opłat związanych z pojazdem).
Jakby to mogło wyglądać w kolejnym roku?
- Konto oszczędnościowe (23 000 kapitał początkowy + 375 zł odsetki po roku + 8000 zł kolejna wpłata) 31375 zł. Standardowe oprocentowanie na poziomie 2 proc. Kapitalizacja miesięczna. Zysk po kolejnym roku = 512 zł
- Lokata (23 000 kapitał początkowy + 559 zł odsetki po roku + 8000 zł kolejna wpłata) 31559 zł. Zysk po kolejnym roku = 766,88 zł
- Fundusze inwestycyjne (23 000 kapitał początkowy + 745 zł spodziewany zysk roku + 8000 zł kolejna wpłata) 31745 zł. Możliwy zysk po kolejnym roku = 1 028 zł
Jak widzisz (w całkiem prawdopodobnym scenariuszu) po dwóch latach możliwy zysk z naszych oszczędności może już przekroczyć ponad 1 tys. zł. rocznie! To oznacza, że po dwóch latach oszczędzania w taki sposób, nasze oszczędności mogą osiągnąć stan nawet 32 773 zł (początkowo zakładaliśmy kwotę 23 tys.). To całkiem spora oszczędność i przyznasz, że zadowalający zysk.
W tym roku, z okazji Dnia bez Samochodu, niektóre miasta zdecydowały się na bezpłatny dwudniowy przejazd komunikacją miejską. Sprawdźcie koniecznie u siebie, w jakie dni pojedziecie za darmo.
Diana Litwin-Dolezińska, autorka bloga pieniadzjestkobieta.pl