- Nowy układ sił w parlamencie – możliwe 3 scenariusze
- Wybory i TSUE wstrzymały ruch na obligacjach
- Ministerstwo Finansów sfinansowało tegoroczne potrzeby pożyczkowe
Początek października i końcówka września były czasem oczekiwania na decyzję TSUE i podążania polskiego długu za rynkami bazowymi. Po ogłoszeniu orzeczenia nie zaobserwowaliśmy negatywnych czy pozytywnych reakcji rynku. Spread do bunda będzie się zawężał. Dochodowość 10-letnich niemieckich obligacji oscyluje na poziomie minus 0,50 proc. W związku z gorącym okresem wyborczym i oczekiwaniem na decyzję Trybunału znaczna część inwestorów poredukowała pozycje wcześniej, a udział zagranicy w polskim długu spadł aż do 25%.
Czekamy na wyniki wyborów parlamentarnych
Możliwe są trzy scenariusze związane z układem sił w parlamencie. Pierwszy to zwycięstwo partii rządzącej dające jej możliwość samodzielnego rządzenia, ale bez większości konstytucyjnej. Taki układ sił może spotkać się z neutralną lub nawet pozytywną reakcją rynków.
Drugi scenariusz to próba utworzenia rządu mniejszościowego i porozumienia się partii skupionych w opozycji wobec Prawa i Sprawiedliwości. To scenariusz najmniej pożądany przez rynki, ponieważ rodzi obawę o realizację kolejnych pakietów socjalnych, które są elementem obietnic wyborczych tych partii.
Ostatni możliwy scenariusz to znaczące zwycięstwo z większością konstytucyjną aktualnie rządzącej partii. Tutaj obawy związane są z realizacją zapowiadanych inicjatyw, które mogłyby negatywnie wpłynąć na rynek polskich obligacji skarbowych.
Ministerstwo Finansów sfinansowało tegoroczne potrzeby pożyczkowe. Do końca roku planowany jest jeden przetarg zamiany, który odbędzie się 25 października. W zależności od sytuacji budżetowej i rynkowej możliwe są wciąż cztery przetargi zamiany.