Stwierdzenie, że kryzys zaczął dotykać gospodarki jest dziś oczywistością. Giełdy zareagowały błyskawicznie serią spadków. Co więcej, zapewne czeka nas seria gorszych danych, makroekonomicznych. Duża część tych negatywnych wiadomości jest już zdyskontowana w cenach różnych aktywów finansowych, począwszy od obligacji a skończywszy na akcjach.https://wwwtest.generali-investments.pl/contents/display-article/klient-indywidualny/gielda-w-czasach-koronawirusa
Wiele osób do opisania zjawiska zmian cen, oprócz potocznej „drożyzny”, używa oficjalnego pojęcia inflacji. Słyszymy zatem stwierdzenia o wysokiej inflacji, rosnącej inflacji, obawy, że inflacja w przyszłości będzie rosła. Z drugiej jednak strony do opinii publicznej przebija się stwierdzenie o zagrożeniu deflacją. Jak zatem podchodzić to tych zagadnień? W niniejszym opracowaniu chcemy poruszyć kilka najbardziej popularnych kwestii dotyczących zmian cen produktów ważnych dla przeciętnego polskiego gospodarstwa domowegohttps://wwwtest.generali-investments.pl/contents/display-article/klient-indywidualny/ropa-naftowa-kontra-jablka-czyli-jaka-mamy-obecnie-inflacje-i-co-z-tego-wynika